PageRank Google

5 sierpnia 2016 | Po godzinach - Wszystkie wpisy, Poradnik | 2 Komentarze

Całkiem niedawno od klientki, dla której wcześniej przygotowałem stronę, otrzymałem analizę SEO od jednej z większych polskich firm. Klientka podpytywała mnie o co chodzi, ponieważ pogubiła się w tych technicznych określeniach, których było mnóstwo.
Audyt ten był bardzo pozytywny, a jedyne do czego mogli się doczepić to za mało nagłówków H4, H5 i H6 na stronie głównej oraz zerowy PageRank.
No i rence mnie opadły na dobre. Tak, napisałem rence.

rip

Powyższe nieprawidłowe użycie słowa zakrawa o brak podstawowej wiedzy z zakresu pisowni, co równa się podstawowym brakom związanym z reklamą w Internecie tych, którzy w dalszym ciągu wykorzystują PageRank.
Choć wydaje mi się, że robią to celowo. O tym za chwilę, a najpierw co to takiego ten PageRank Google.

PageRank to ocena nadawana stronie przez Google z zakresu od 0 do 10. Przez długie lata PageRank wykorzystywany był w różnych działaniach marketingowych w sieci, głównie w pozycjonowaniu, ponieważ ocena ta wskazywała na wartość strony internetowej. Wartość ta ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o moc linkowania.
Przykładowo zamieszczam odsyłacz prowadzący do mojej strony na witrynie A, która posiada PageRank równy 5, oraz drugi odsyłacz na witrynie B z PageRank = 1.
Link z witryny A jest kosmicznie mocniejszy niż ten z witryny B i na tej podstawie można było dawniej wyceniać usługi linkowania i reklamy na stronach.

Ostatnia aktualizacja PageRank miała miejsce w lutym 2013 roku. W tamtym okresie Matt Cutts (guru z Google jeśli chodzi o SEO) na Twitterze na pytanie czy będzie aktualizacja PageRank odpowiedział, że byłaby to niespodzianka, jeśli taka aktualizacja by zaszła. No i wykrakał 😉 Nie nie, on nie wrona, on dobrze wiedział o co chodzi. Google nie ma już więcej potrzeby aby dzielić się wskaźnikiem ocen stron internetowych.
W październiku 2014 John Muller z Google tylko to potwierdził delikatnie wyrażając się: Page Rank to coś, czego nie aktualizowaliśmy od roku i prawdopodobnie nie będziemy aktualizować w przyszłości, przynajmniej nie w widocznym pasku Page Rank.

Powrócę do audytu klientki. Dlaczego duża firma, wręcz jedna z wiodących polskich firm zajmujących się pozycjonowaniem, korzysta w dalszym ciągu z PageRank? Czy to jakieś kardynalne niedopatrzenie? Według mnie jest to celowe działanie, aby nastraszyć klienta, pokazać mu, że jest coś słabego w jego stronie.

Tak, wykazać braki, nawet jeśli są nierealne, wyssane z palca, ponieważ obecnie witryny internetowe bardzo często są już tak dopracowane, że nie ma do czego się przyczepić od strony technicznej. Nawet wykazany w audycie brak nagłówków H4, H5 i H6 to wyssany z palca problem.

A zdjęcie z tego wpisu jak się ma do PageRank?
Na plaży tą fotkę zrobiłem, dorobiłem tylko deskę z RIP. To pewnie grób jakiegoś pirata 😉 który tak jak PageRank od dawna spoczywa w spokoju…

Autor tekstu:

Autor tekstu:

Tomasz Bartosiewicz - Ojciec dyrektor

Ojciec bo pełni funkcję taty dla dwójki cudownych dusz, a dyrektor, bo jest szefem w ITB Vega 😉
Co mnie kręci: świat technologii oraz jak można go użytecznie wykorzystywać, maratony w basenie, wędrówki po starych górach, robienie zdjęć.
Mieszkam i pracuję w Bydgoszczy, ale wykonuję sporo prac zdalnych. Jeśli szukasz kogoś do stworzenia strony internetowej lub do jej aktualizacji, zadzwoń, z przyjemnością porozmawiam o Twoich potrzebach
507 96 11 46

2 komentarze

  1. Tomasz Bartosiewicz

    Celne spostrzeżenie: wystarczy poobserwować z otwartym umysłem…
    🙂

  2. Anton

    Ha ha! Tak to właśnie jest na tym świecie, dziwnym świecie. Najlepszą metodą sprzedaży jest nastraszenie, że potrzebuejsz czegoś bardzo ode mnie! Sprawdza sie tak w handlu artykułów spożywczych jak i tych duchowych. Wystarczy poobserwować z otwartym umysłem i od razu widać kto i kiedy chce na naszym strachu zagrać, żeby mieć na nas wpływ.

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Po godzinach

Wyszukiwarka Bing + AI = Coś niespotykanego!

Wyszukiwarka Bing + AI = Coś niespotykanego!

Jest taki tort, który zwie się wyszukiwarki internetowe. Microsoft chciał chapnąć z niego większy kawałek. Zapewne firma widziała okazję na zmniejszenie dominacji Google. Na początku roku, bo to jakoś w lutym było, Microsoft ogłosił uruchomienie ChatGPT w swojej wyszukiwarce Bing. Oczywiście wszystko dostępne tylko we własnej przeglądarce Edge. Upłynęło kilka miesięcy, można ocenić skutki – co wyszło z tego połączenia?

Google potwierdza – Jakość treści ma kluczowe znaczenie w SEO

Google potwierdza – Jakość treści ma kluczowe znaczenie w SEO

Jak wynika z niedawnej dyskusji pomiędzy Johnem Muellerem i Garym Illyesem z zespołu Google Search Relations, jakość to krytyczny czynnik wpływający na niemal każdy aspekt wyszukiwania. Podczas niedawnego podcastu „Search Off the Record” oboje zagłębili się w rolę jakości we wszystkim, od indeksowania po ranking stron internetowych w wynikach szukania.

ChatGPT chory na demencję starczą?

ChatGPT chory na demencję starczą?

Z różnych stron świata użytkownicy ChatGPT donoszą o coraz gorszej jakości generowanych przez sztuczną inteligencję odpowiedzi. Wygląda to dosłownie tak, jakby AI po prostu głupiało. To jakby człowiek w pierwszym stadium otępienia starczego. Każdy, kto ma dość częstą sposobność do korzystania z ChatGPT mógł zauważyć tą słabnącą jakość odpowiedzi.

WordPress & AI

WordPress & AI

Sztuczna inteligencja wchodzi wszędzie gdzie się da. Wręcz pcha się, choć w sumie lepsze określenie to, że jest popychana, bo to ludzie ją wpychają. Powstały już generatory stron oparte o AI, gdzie określasz swój biznes, a automatyczny kreator w bardzo krótkim czasie przygotuje całą stronę. WordPress, jako najpopularniejszy na naszej planecie system CMS także ma dodatki AI.