Małe radości

12 października 2016 | Na luzie, Po godzinach - Wszystkie wpisy | 2 Komentarze

Jestem nauczony doświadczeniem, że wielkie projekty pochłaniają mnóstwo czasu, a każdy wielki projekt składa się z mniejszych elementów, a te składają się z drobnych czynności.

Podobnie jest z naszym życiem. Jest ono wielkim projektem, który można podzielić na mniejsze części, a te w końcu na drobne czynności.

warzywna-para

Drobne czynności mogą być rutynowe, czyli mogą stawać się nudne. Mogą też być formą obowiązku, a jeśli jestem zmuszony robić to czy tamto, to okazać się może mało przyjemne.

Mnie życie nauczyło, że w większości składa się ono z obowiązków, że to i tamto jest do zrobienia każdego dnia lub w jakiś odstępach czasu. Więc przestałem się irytować czy złościć i robię to co należy zrobić wtedy kiedy trzeba to zrobić. Bo to jest część życia.

Ale jest jedno ale. I to całkiem wielkie ale, takie które zmienia postać tych drobnych rzeczy.
Te przeróżne drobne czynności mogę doprawić do swojego smaku. Tak trochę metaforycznie to określiłem. Smak który lubimy to smak radości, tak więc mogę świadomie wprowadzać radość do tak zwanych moich obowiązków dnia powszedniego.

Zdjęcie z tego wpisu jest właśnie takim doprawieniem do smaku swoich drobnych czynności. Ktoś na rynku znalazł wśród oferowanych przez siebie warzyw dwa niezwykłe obiekty i je pomalował i wystawił aby uwagę przyciągały i radość dawały.

Ja natomiast mam radość z tego, że mogę wyciągnąć aparat komórkowy, który prawie zawsze jest ze mną i fotkę strzelić i się jeszcze tym podzielić 🙂

Autor tekstu:

Autor tekstu:

Tomasz Bartosiewicz - Ojciec dyrektor

Ojciec bo pełni funkcję taty dla dwójki cudownych dusz, a dyrektor, bo jest szefem w ITB Vega 😉
Co mnie kręci: świat technologii oraz jak można go użytecznie wykorzystywać, maratony w basenie, wędrówki po starych górach, robienie zdjęć.
Mieszkam i pracuję w Bydgoszczy, ale wykonuję sporo prac zdalnych. Jeśli szukasz kogoś do stworzenia strony internetowej lub do jej aktualizacji, zadzwoń, z przyjemnością porozmawiam o Twoich potrzebach
507 96 11 46

2 komentarze

  1. Tomasz Bartosiewicz

    Dzielenie się radością to największa radość 🙂

  2. Zofia

    Piękny ,mądry i bardzo życiowy tekst.Mój dzień dzisiejszy był pełen emocji negatywnych a po przeczytaniu tej refleksji jest mi lżej.Dziękuję.

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Po godzinach

Empatia człowieka VS empatia sztucznej inteligencji

Empatia człowieka VS empatia sztucznej inteligencji

Dziś podczas pracy przy kodzie ChatGPT znowu zaczął mnie przepraszać za swoje pomyłki i tak mi się skojarzyło, jakie to AI jest kulturalne i nie ma przerostu ego. Jakiś czas temu wpadły mi w oko badania dotyczące poczucia empatii u swojego rozmówcy. Niestety nie pamiętam gdzie to wyczytałem, a chodziło o eksperyment, podczas którego grupę badanych osób skierowano na wywiad lekarski online. Część z lekarzy to byli ludzie z krwi i kości, a część AI wymodelowana pod tego typu działania. Badani oczywiście nie wiedzieli z kim mają do czynienia, a na koniec otrzymali ankietę do wypełnienia, w której były pytania również o empatię.

Wielkie zmiany w pozycjonowaniu stron internetowych

Wielkie zmiany w pozycjonowaniu stron internetowych

Można to śmiało nazwać rewolucją, a zbliża się ona wielkimi krokami. Niektórzy spece od SEO zaczynają to zauważać i czasami gdzieś w sieci można spotkać ciekawe analizy. Wynika z nich, że strony www, którymi się opiekują piszący, przyciągają duży ruch, który jest niewspółmiernie wielki do środków jakie włożono w linkowanie. I to jest najbardziej zaskakujące, ten stosunek działań do efektów, zwłaszcza pod kątem linkowania.

Ghost in the Machine, IBM NorthPole, zasobożerność procesów myślowych i kreatywność sztucznej inteligencji

Ghost in the Machine, IBM NorthPole, zasobożerność procesów myślowych i kreatywność sztucznej inteligencji

Tytuł wpisu to zbiór tematów, które przy niedzieli mnie naszyły, a że pod czaszką kipi kreatywność, to pozwalam jej się wydostać przy pomocy klawiatury. A i że kocham muzykę wszelkiej maści, to dziś się też podzielę pewnym smacznym kąskiem, który idealnie pasuje do mojego pisania o sztucznej inteligencji i jej zagrożeniach wynikających z jej rozwoju, bo i o tym też wspomnę.

Przyszłość WordPress, czyli najpopularniejszego systemu CMS na planecie Ziemia

Przyszłość WordPress, czyli najpopularniejszego systemu CMS na planecie Ziemia

Zastanawiasz się może nad przyszłością WordPress’a? Pewnie nie. No chyba, że twój biznes oparty jest o tworzenie lub obsługę stron internetowych i czasami sprawdzasz czy twoje narzędzia mają potencjał w przyszłości. Albo może jesteś amatorem, który dzierga strony wieczorowo i sprawdzasz czy ten WordPress jeszcze długo pociągnie. A może ktoś Ci stawia stronę na WordPress’ie i chcesz dowiedzieć się czy długo ona podziała? Jeśli zastanawiasz się nad przyszłością WordPress’a to zapraszam do lektury.

CSS before i after dla Google są za ścianą

CSS before i after dla Google są za ścianą

Na oficjalnym profilu Google na platformie X pojawił się wpis „Zalecamy, aby nie dodawać znaczących treści ani symboli za pomocą pseudoelementów CSS ::before i ::after”. Spece z Google stwierdzają, że takie treści nie mogą być wykorzystywane do indeksowania stron. Jako ciekawostkę można dodać, że nie jest to zmiana w działaniu wyszukiwarki Google. Została ona po prostu wspomniana w dokumentacji.