Jest taki tort, który zwie się wyszukiwarki internetowe. Microsoft chciał chapnąć z niego większy kawałek. Zapewne firma widziała okazję na zmniejszenie dominacji Google.
Na początku roku, bo to jakoś w lutym było, Microsoft ogłosił uruchomienie ChatGPT w swojej wyszukiwarce Bing. Oczywiście wszystko dostępne tylko we własnej przeglądarce Edge.
Upłynęło kilka miesięcy, można ocenić skutki – co wyszło z tego połączenia?
Zapowiedzi uruchomienia ChatGPT w Bing najpierw zaszokowały świat. No przynajmniej w jakimś stopniu był to szok, bo tyle się dzieje w temacie AI, że ludzie z różnych branży po prostu nie nadążają.
Wydawałoby się, że taki ruch to wykoszenie konkurencji, bo przecież teraz zwykły człowiek będzie mógł znacznie łatwiej i precyzyjniej i więcej i szybciej i ach i och uzyskiwać odpowiedzi od wyszukiwarki internetowej.
Hej! A co z Google?
W tym momencie Google wyglądało tak, jakby firma przegapiła coś ważnego, bo nic ciekawego z AI nie szykowali. Wręcz zostali ze swoim Bardem obśmiani, że ich AI podaje złe odpowiedzi, i stopniowo o sztucznej inteligencji od Google coraz mniej się mówiło. O pomyłce Google Bard przeczytasz w innym moim wpisie.
Tu tylko nadmienię, że ChatGPT notorycznie się myli. Chociaż niektórzy ludzie lubią tłumaczyć niedoskonałości AI jako brak zrozumienia sztucznej inteligencji przez użytkownika, czyli braki maruderów w tak zwanym prompt engineering. Czyli mówiąc po ludzku nieumiejętność wydawania poleceń AI. To brzmi prawie jak – Dorwał się taki burak jeden z drugim do wyrafinowanej technologiji i oto efekty…
Dane od StatCounter pokazujące podział rynku wyszukiwarwek internetowych przedstawiają coś niezwykłego. Wygląda tak, jakby nic się nie stało! Implementacja ChatGPT w wyszukiwarce Bing nie wniosła żadnej znaczącej różnicy. Ba! Jest wręcz gorzej dla Microstoft’u, bo udział ich wyszukiwarki Bing zmalał. Rok temu było to 3,34%, obecnie jest 3,03%.
Poza tym po wprowadzeniu sztucznej inteligencji do Bing jej udział zmienił się minimalnie, w dodatku na minus.
Microsoft twierdzi, że jest inaczej i zarabia jeszcze więcej
Microsoft nie zgadza się z tymi danymi twierdząc, że zewnętrzne firmy analityczne nie uwzględniają wszystkich użytkowników korzystających z czatu Binga.
Należy pamiętać, że każde nowe narzędzie, a takim jest wyszukiwarka internetowa, musi pomagać w rozwiązaniu realnych problemów, a nie być światełkiem na choince.
Tu można postawić pytanie – Czy czat ze sztuczną inteligencją w Bing rozwiązuje istniejące problemy? Wyszukiwarki, a zwłaszcza Google, przyzwyczaiły ludzi do konkretnego sposobu wyszukiwania informacji. Dlatego Microsoft może stanąć przed dużym wyzwaniem – jak przekonać ludzi do zmiany nawyków?
Pomimo tej sytuacji Microsoft nie zamierza rezygnować z inwestycji w sztuczną inteligencję. Zapewne właśnie dzięki AI w ostatnim kwartale firma ta zanotowała rekordowy zysk. Poza tym inwestycje w AI są jednym z kluczowych elementów strategii Microsoft. Warto jeszcze podkreślić, że to właśnie Microsoft jest głównym inwestorem i partnerem OpenAI, twórcy ChatGPT.
Giganci technologiczni, w tym szef Google’a, są przekonani, że czat ze sztuczną inteligencją to przyszłość wyszukiwarek internetowych. Zapewne, ale Bing z ChatGPT pokazuje niesamowitą moc przyzwyczajenia.
Tak, tak, ponoć przyzwyczajenie to druga natura człowieka 🙂
0 komentarzy